Poniedziałkowo-wtorkowa sesja była inna niż wszystkie. Pierwszy raz postanowiliśmy pobawić się w granie przez internet. 

O dziwo obyło się bez problemów technicznych, więc gdy już MG się ogarnął, mogliśmy grać. Używaliśmy Skype'a i Maptoola z frameworkiem ED. Wyszło całkiem dobrze, improwizowane mapy szybko tworzyło się w locie, ale program służył raczej jako narzędzie do rzutów kostką i wyświetlania kart postaci.

Mi prowadziło się świetnie. Mogłem wysyłać do graczy prywatne wiadomości, a sam internet nie przeszkodził w trzymaniu klimatu. Było napięcie. Były Horory. Był Earthdawn. 

Granie on-line polecam. Dobre dla ludzi, którzy nie mają czasu się spotkać i tracić czas na dojazd. Na pewno to jeszcze powtórzymy. W załącznikach znajdziecie mapki 2 spotkań z sesji. Odsyłam także do drużynowego dziennika z sesji i historii Denarosa, która wreszcie zagościła na naszej stronie.

P.S: Zabrakło niestety jednego gracza, za co pozdrawiamy Martynę ;p



Odpowiedz

    Michał Kosmit Kosmala

    Ten blog jest rekonstrukcją tego, co pisałem wcześniej  na stronie Protektorzy Ardanyan.

    Archiwum

    March 2012
    January 2012
    November 2011
    October 2011
    September 2011
    July 2011

    Kategorie

    All
    Projekty
    Sesje
    Zasady

    Original Earthdawn content copyright (c) 1993-2011 FASA Corporation, RedBrick LLC. All Rights Reserved. Used without permission.
    Any use of copyrighted material or trademarks on this site should not be viewed as a challenge to those copyrights or trademarks.

    Logo strony powstało dzięki uprzejmości Fetta.